W każdym z nas, mimo iż prędzej czy później osiągamy pełnię dorosłości, drzemie w głębi duszy wieczne małe dziecko. W natłoku przyziemnych spraw i wiecznie gnającego czasu często o nim zapominamy. Warto jest więc niekiedy zwolnić, zatrzymać się i sprawdzonymi sposobami przypomnieć dzieciństwo…
Każdy z nas posiada pewne wspomnienia, rzeczy, a nawet posiłki, za których sprawą cofamy się do najmłodszych lat. Do moich dziecięcych przypominajek należą m.in. przyrządzanie domowych konfitur z mamą i babcią Wandą, zaplatanie wianków z polnych kwiatów, szycie ubrań dla lalek, rogaliki drożdżowe babci Apolonii, bieganie po rzepakowych polach, tworzenie korali z jarzębiny, kąpiele w jeziorach, oraz wiele innych. K’woli przypomnienia nie tylko młodzieńczych czasów, ale również kochanej babci, której nie ma już wśród nas, często przygotowuję rogaliki drożdżowe jej przepisu. Ich smak powoduje, że znów czuję się jak mała dziewczynka (niczym ratatouille na Antona Ego), która ma milion pomysłów na minutę, a roznoszący się zapach drożdżowych wypieków sprawia wrażenie obecności kochanej babci tak, jakby wciąż z nami była…
ROGALIKI DROŻDŻOWE
Składniki:
- 1 kostka margaryny
- 5 dag drożdży
- 1/4 szkl ciepłego mleka
- 4 łyżki cukru
- 3 szkl mąki żytniej
- szczypta soli
- marmolada
- 2 jajka




Sposób przyrządzenia:
Margarynę podgrzej do miękkiej, ale nie płynnej konsystencji. Wymieszaj mąkę wraz z solą. Drożdże i cukier dodaj do ciepłego mleka i mieszaj do momentu połączenia się składników. Do mąki z solą wbij jajka, wlej roztwór z mleka i drożdży. Całość ugnieć ciepłymi dłońmi na gładkie ciasto. Gotową masę przykryj ściereczką i zostaw w celu wyrośnięcia. Piekarnik rozgrzej do temperatury dwustu stopni. Ciasto podziel na cztery części, rozwałkuj i podziel na kształt pizzy. Dodaj marmoladę i lep na kształt rogali. Piecz przez około piętnaście minut smarując wierzch mlekiem.




WILLOVE
Oryginalną prezentację rogalików zapewniła mi firma Willove, która zajmuje się produkcją i sprzedażą wiklinowych pojemników wielofunkcyjnych, przeznaczych do kuchni. Misją firmy jest podtrzymanie zanikającego rzemiosła, jakim jest wikliniarstwo. Willove stawia na ekologiczne produkty. Pojemniki plecione są z wikliny migdałowej oraz jesionowych desek najwyższej jakości.
Jest to absolutnie nowa odsłona wikliny, która nie tylko wysokim poziomem wykonania i bardzo oryginalną prezentacją ale również wszechstronnym zastosowaniem przyciąga uwagę. Jako zwolenniczka ekologii oraz rękodzieła, nie mogłabym się obyć bez koszyczka Willove w mojej kuchni, gdzie ostatnio spędzam dużo czasu 🙂
Koszyczki mają aż 3 zastosowania:




Post napisany we współpracy z firmą:

20 komentarzy
Rogaliki to smak dzieciństwa 🙂 wyglądają smacznie!
Ale pyszności 🙂
www.wedlugliska.blogspot.com
smaki dzieciństwa … hmmm… tak dokładnie pamiętam jak byłam mała i podobne mama robiła i zjadało się jeszcze gorące bo po co czekać 😛
Ślinka napływa do ust mniam mniam i na pewno zrobię podobne rogaliki 🙂
zapraszam do mnie -> www.majuszkowelove.blogspot.com
Uwielbiam rogaliki, szczególnie z powidłami mojej mamy. A Twoje wyglądają przepysznie! Ale mi narobiłaś smaka… 😀
Bardzo pomysłowy koszyczek, zwyczajnie przydatny! Aż mam smaka na rogaliki 🙂 Cudowne zdjęcia! Slaguu.blogspot.com
A właśnie szukałam jakiegoś przepisu na coś słodkiego, biore się za te rogale!
Obserwuje i zapraszam do siebie KLIK! (Jest też NOWY POST! )
Ojej, ale mi smaka narobiłas, teraz wakacje to duzo czasu na przyrządzanie takich pyszności 😀
http://roksanaphotoechelon.blogspot.com
Pyszności <3 Są wakacje, dużo czasu – na pewno zrobie! 😀
rilseee.blogspot.com
Kiedy jesteś na diecie, a na każdym blogu widzisz coś słodkiego i kalorycznego </3
WYGLĄDAJĄ CUDOWNIE, TE KOSZYCZKI RÓWNIEŻ 🙂
W WOLNEJ CHWILI ZAPRASZAM DO MNIE 🙂 MOGŁABYM PROSIĆ O KILKA KLIKÓW ? ODWDZIĘCZĘ SIĘ 🙂
KLIK
Wyglądają smakowicie! 🙂
Mój blog
Rogaliki wyglądają przepysznie! Narobiłaś mi ochoty i chyba jutro wypróbuję ten przepis 🙂
Pozdrawiam i zapraszam
Mój blog
Nie przepadam zbytnio za tymi rogalikami.Niektóre zdjęcia mogły być lepszej jakości ,ale tak to wpis jest okej.Zapraszam do siebie http://cosinnegocosfajnego.blogspot.com/2016/06/wielki-dzien.html#comment-form
o jakie pyszności 🙂
Świetne zdjęcia, rogaliki wyglądają bardzo apetycznie 🙂 Dawno nie piekłam nic z użyciem drożdży, ale te małe słodkości mnie zainspirowały *o*
Jaki smaczny post 😉 bardzo ładnie go pokazalas z chęcią chcialoby sie zjeść 🙂 bardzo przyjemny post jak i blog pozdrawiam buziaczki
ojeeej ale bym zjadłaa <3
http://sisterschannelfashion.blogspot.com/
smacznie sie prezentują 🙂
marrstyle.blogspot.com
Jak ślicznie wyglądają! Muszę je zrobić 🙂 Ciekawe, czy dodanie barwnika spożywczego i podzielenie ciasta na kilka części by się udało 🙂
Koszyczki wyglądają ślicznie. Podziwiam osoby które wyplatają takie rzeczy. Moja mama przywiozła ostatnio ogromne kosze na kwiaty – nie mogłam uwierzyć że komuś chciało się poświęcić tyle czasu.
Ściskam ciepło, Sunshine
Szczerze Ci powiem, że zrobiłaś mi smaka na te rogaliki… Zresztą moje oczy ostatnio pochłaniają wszystko, co wygląda ładnie 🙂